Myśleliśmy, że będziemy mieć „normalny” tydzień, z temperaturami wyższymi od normalnych w tym czasie i bez prognozy opadów, ale Ophelia, nowa burza tropikalna w sezonie huraganów atlantyckich, może pozostawić znaczne opady deszczu w północno-zachodniej Hiszpanii.
Jest to dość dziwne zjawisko, ponieważ cyklony nie podążają zwykle z zachodem na wschód, ale kierują się na zachód, w kierunku Azorów.
Ofelia, bardzo osobliwe zjawisko
Ciepły ocean o temperaturze około 22 stopni Celsjusza lub więcej jest niezbędny, aby huragan uformował się i pozostał dłużej lub krócej, ale Ofelii będzie to dość trudne. Chociaż w tej części świata temperatura powierzchni oceanu jest wyższa niż powinna, nie jest wystarczająco ciepła, aby huragan stał się tak silny, jak te, które powstają w wodach tropikalnych. Nawet jeśli, jeśli wchodzi w interakcję z jakimś zimnym powietrzem na wysokości, może utrzymać niestabilność, która przedłuży konwekcję.
Jaka jest jego możliwa trajektoria?
Nie jest jeszcze jasne, jaki obierze kurs, ale wiadomo, że pójdzie na zachód. Gdzie dokładnie? Nie wiadomo. Być może dotyka północno-zachodniej Galicji lub zmierza w kierunku Wielkiej Brytanii. Jest co do tego wiele wątpliwości. Do teraz, wiadomo, że ma ciśnienie 996 mb i maksymalne porywy wiatru 120 km / h.
W każdym razie jutro, w czwartek, mógłby osiągnąć kategorię huraganów, z porywami wiatru przekraczającymi 150 km / h, ale w przypadku przejazdu przez Galicjęcoś, co może się wydarzyć między niedzielą a poniedziałkiem, nie przybędzie jako huragan, ale jako pozatropikalny cyklon powstały w wodach innych niż tropikalne.
Zobaczymy, co się stanie na końcu.